Mieszkańcy Trzemeszna nazywają ten budynek "fińskim" chociaż do końca nie wiadomo dlaczego.
Konstrukcja jest bardzo zbliżona do tzw. "poniatówek", domów budowanych w pierwszej połowie XX wieku kiedy ministrem rolnictwa był Juliusz Poniatowski, wielki propagator reformy rolnej.
"Poniatówki" składano z gotowych elementów i na bazie znormalizowanego projektu. Elementy przywożono z wytwórni w Krakowie i składano w miejscu lokalizacji. Wykonane były z dobrego gatunkowo drewna świerkowego. Wiele z nich przetrwało w dobrym stanie do dnia dzisiejszego.